NAUSZNICE
Drwiny w tym nie ma , ale czy nie jest to śmieszne określenie ? Na pewno żadnego z Kolegów nie chcę obrażać , a już na pewno drwić z niego - aczkolwiek powtarzanie takich określeń wzbudza uśmiech , i to nie tylko w mojej osobie ... oczko P.S. Sam posiadam stare "glicerynki" z przed lat ale na żadne inne bym nie wymienił - poszukać czasem warto bo za parę groszy można okazję trafić ...


  PRZEJDŹ NA FORUM