Dokładność TCXO |
sq9kjb pisze: Witam wszystkich serdecznie Na wstępie prosiłbym o rzetelną odpowiedź.Kolegom od dogadywania pięknie dziękuję. Pytanie jest chyba proste.Jaką dokładność ma taki generator instalowany w naszych zabawkach.Niektóre firmy instalują już we wszystkich swoich modelach inne każą sobie słono płacić ,jako wyposażenie opcjonalne.Czy w TRX-ie za 5tys dokładność będzie taka sama jak w tym za 50tys zł.Na Allegro widzę TCXO na jedną częstotliwość ,do innych zastosowań ale po 2 zł szt.Czy nasze są aż tak rozbudowane i dokładne ,że należy płacić za nie 500zł? czy za firmę płacimy 490zł na dzień dobry? Co ile czasu powinniśmy porównywać do wzorca i korygować nasze wskazania? Do napisania tego postu ,zmusiło mnie obserwowanie eteru.Jasne że dla dobrego operatora cyferki nie są istotne,zresztą być nie mogą bo z połową ludzi się nie dogada.Skąd takie rozbieżności na pasmach? czasami jakaś grupa żuje szmaty 200Hz za nisko,nie dlatego ,że tak chcą ,tylko jeden guru tak zacznie i reszta się dostosuje. Jacek Większość TRX jest porozjeżdzanych w częstocie i dla tego są takie problemy. Na KF-ie to pryszcz gożej wychodzi to na UKF-ie do odchyłka 100HZ dla 2m to 300Hz dla 70cm a dla 23cm to już 900Hz więc tam są dopiero róznice. Nadawcy żujacy szmaty mają muzyczny słuch i czepiaja się o odchyłkę nawet o 20Hz bo o czymś trza gadać -moim zdaniem TXCO przy zwykłej KF fonii/CW jest zbędne , na cyfrówkach moze by się przydało. Schody zaczynają się przy emisjach dokładnych typu JT65, FSK441, itp a tym bardziej na UKF-ie a TRXy trzeba kalibrować wg. wzorca np. OZ7IGY i wtedy to ma jakiś sens. . |