Piraci radiowi wpadli |
sq5grd pisze: Jedno się nasuwa na ślinę ......, kupowałem w Niemczech i na wyspach i wymogiem było posiadanie licencji (używki) od kolegów po fachu a u nas każdy sobie może kupić i robić co chce -prawo rynku . Swego czasu w Niemczech(Bremerhaven) kupiłem w sklepie ze sprzętem łączności bez jakiegokolwiek problemu moje pierwsze radio FT-840(nowość,nie do zdobycia był w Polsce).Sprzedawca skakał koło mnie jak koło jaja i jeszcze za friko rozblokował radio,dostałem również tax free. ____________ Greg SP2LIG |