sprzęt pozyskany przez PZK
UNQ, JPA i inni podobni wymachują szabelką i liczą że ktoś się tu publicznie będzie biczował za to co zrobił. Pisanie, że nie składa donosu do prokuratury bo jeszcze czeka że ktoś sie poprawi, przyzna lub popełni sepuku to zwykłe brednie - nie ma żadnych dowodów którymi prokuratura byłaby zainteresowana. To że ma kilka wykazów sprzętu przekazanego dla oddziałów to rzeczywiście twarde dowody zbrodni. Pewnie większość tego sprzętu to złom którego służby chętnie sie pozbyły jednym pismem.
Brak zajęcia na emeryturze powoduje rózne dolegliwości - znam byłego prokuratora który ciągał sąsiadów po sądach za rzekome naruszenie jego własności - wyraz tęsknoty za starymi czasami kiedy miało sie władzę...


  PRZEJDŹ NA FORUM