sprzęt pozyskany przez PZK
Witaj Zbyszku
Dziękuję, że po kilku prośbach odpowiedziałeś jednak na moje pytanie: po co to robisz? W ten sposób zaistniała szansa na rzeczową dyskusję i dialog. Doceniam to i cieszę się z tego.
Pozwolisz, że dla jasności odpowiem bezpośrednio pod Twoimi punktami.

1. dla tego, że Ty narzucasz mi sposób postępowania i wybierasz mi kolegów, znajomych i być może chciałbyś jeszcze więcej mi wybierać a ja mam dużo więcej niż pół wieku i nie dam sobą kierować. Tym bardziej, że stosujesz stara psycholociczną zagrywkę tzw. zdartej płyty: upublicznij lub zamilcz.

Taki jest Twój odbiór Zbyszku i masz do niego prawo. Masz swój rozum, sam wybierasz, decydujesz czego dowodem jest ten list, więc niczego Ci nie narzucam, nie wybieram za Ciebie kolegów, znajomych. A tym bardziej nie stosuję „starych psychologicznych zagrywek” mimo iż mam pół wieku za sobą.
Zadawałem Ci pytania, nie uzyskiwałem odpowiedzi, więc próbowałem ujmując sprawy inaczej, możliwe jasno otrzymać odpowiedź na ważne nie tylko dla mnie pytania.

2. dla tego, że sprzęt pozyskany był z budżetu państwa i wszyscy, a nie tylko członkowie PZK, powinni wiedzieć co się z tym sprzętem stało

Tego faktu nie brałem pod uwagę - „sprzęt pozyskany z budżetu państwa” i wszyscy powinni o tym wiedzieć. Rozgłośmy ten temat w takim razie jeszcze szerzej – prasa, radio TV…
Nie wiem czy tak to można nazwać? Jeśli tak, to byłby to mocny argument, gdyby pominąć fakt konsekwencji takiego trybu postępowania jaki przyjąłeś. Mam na myśli m.in. drogę prawną, pomówienia, szkody dla dobrej opinii PZK, szkody na dobrym imieniu i zdrowiu Kolegów, itp.

3. każdy ma prawo do popełnienia błędu lecz należy się umieć do tego przyznać
Czy z góry zakładasz, że osoby, które popełniły błąd nie uczynią tego? Czy komuś postawiono zarzuty, wskazano winnych? Wymienione dziś na forum osoby nadal tylko być może są winne i może po przemyśleniu ustosunkują się do tego. Jeśli zakładasz, że zrobią to na forum, to możesz się rozczarować.
Czy Ty przeprosiłeś tych, których posądzałeś, a których nie ma już na Twojej najnowszej liście?

4. Koledzy z Klubów i wielu Kolegów indywidualnie kupuje Motorole ( być może pozyskane z MSW ) aby zrobić przemiennik, postawić Digi czy APRS, gdyby dostali taki sprzęt to na pewno wyszło by ich to taniej.

Masz rację i tak według obecnego stanu wiedzy stało się. Jak do tej pory informacje na temat losów pozyskiwanych z MSW Motoroli są sprzeczne. Cześć z nich, została wykorzystana do budowy przemienników, DIGI czy APRS. O tym pisali także tutaj Koledzy.
Powtarzasz jak „zdarta płyta” swoje przypuszczenia i podejrzenia. Sprawa wyjaśnień jest w toku.

4. chciałeś wcześniej abym upublicznił dokumenty które posiadam, nie zrobię tego z dwóch przyczyn: jak sam przeczytałeś w Komunikacie o wydanych a raczej niewydanych upoważnieniach wkradł się poważny błąd i powstają nowe wersje Komunikatu. Ten pierwszy komunikat z pewnością brzmiałby inaczej gdyby znano wszystkie dokumenty.

Dostaję Komunikaty drogą e-mail i dostałem tylko jedną poprawkę, więc proszę nie manipuluj informacją o powstawaniu rzekomych kolejnych wersji. Powstała jedna poprawka zgodna z tym co napisałeś: „każdy ma prawo do popełnienia błędu lecz należy się umieć do tego przyznać” i tak natychmiast się stało. Oby teraz Arek pokazał klasę i nie roztrząsał przez kolejne tygodnie publicznie, bez szacunku "błędu, który może się każdemu zdarzyć".

5. (…) Tak właśnie było z Tadeuszem SP9HQJ i Jerzym SP7CBG w rozmowach i wymianie korespondencji. Każdy przedłożył swoje racje, wysłuchał zdania drugiego i nie narzucał mu swojego zdania.
Potwierdzasz tym samym, że da się bez publikowania w Internecie dokumentów z MSW i pomawiania sprawę rozwiązywać stopniowo wewnątrz PZK. Cały czas próbowałem do tego zachęcić i powstrzymać karmienie forumowych trolli, dawanie pożywki przeciwnikom PZK, zniechęcanie do przynależności do PZK…

6. nikt, a przynajmniej ja nie foruje wyroku, ja przedstawiam fakty, Ty się z nimi nie zgadzasz, chciałbyś wiedzieć więcej - napisz do jednostek które przekazały sprzęt to się dowiesz i będziesz miał taką samą wiedzę jak ja

Specyficzny masz sposób przedstawiania rzekomych faktów. Najpierw według wstępnie posiadanej wiedzy piszesz ogólnie o winie wielu zarządów OT. Potem, gdy poszczególne wybijają Ci argumenty z ręki zawężasz stopniowo liczbę rzekomych winowajców, a ostatnio wymieniasz już tylko dwa OT i jeden klub, przy czym nadal nie wiemy czy jest tak jak sugerujesz? To nazywam ferowaniem wyroków i krzywdzeniem Twoich i moich Kolegów krótkofalowców.
Masz rację – właśnie z takim publicznym zachowaniem nie zgadzam się i wiem, że nie tylko ja. Mało kto chce się jeszcze wypowiadać w takiej sytuacji. Cześć czeka cierpliwie na zakończenie tematu w sensie decyzji władz PZK po zapoznaniu z dokumentami i wyjaśnieniami z OT, większość zobojętniała i ma to w... nosie.
Nie mam potrzeby nigdzie pisać. Ty takową masz i to robisz. Nie ja upubliczniłem temat i podobno zobowiązałem się, przed nie wiadomo kim poza sobą, do zakończenia publicznego prania brudów czyli formy „śledztwa”. Ty napisałeś tu w jednym z pierwszych wpisów:
„Koledzy. Nie chodzi o cenę. Najważniejsze to wyjaśnić kto jest ś....ią i kto nam robi gnój.”
To jest chyba zasadnicza odpowiedź na pytanie: po co to robisz?


7. od lutego Prezydium nie może wyjaśnić sprawy
Pisząc w ten sposób upraszczasz sprawę i pomijasz fakt podjętych działań - także tych, o których nie wiesz. O odpowiedzi Prezesa pisałeś na forum już nazajutrz po napisaniu do Niego.
Z Twoich informacji wynika, że do Ciebie dokumenty urzędowe spływają stopniowo, a nie natychmiast. Do władz PZK też lub wolniej. Daj czas i prawo, by Prezydium i ZG PZK (zbierające się zwykle raz na pół roku) zapoznali się z dokumentami i podjęli dalsze działania, decyzje.

8. obecnie Prezydium ma na tyle dużą wiedzę o pozyskanym sprzęcie, że piłka jest po ich stronie - ja, tak jak każdy obywatel RP, mam obowiązek społeczny złożenia zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa a Prezydium oraz GKR które powinno się zapoznać z dokumentami będącymi we władaniu Prezydium lub z Forum SP7PKI lub innych źródeł mają obowiązek prawny.

W takim razie uzbrój się w cierpliwość i nie trąb na forach i blogu o tym – niech owa „piłka” będzie odpowiedni czas po drugiej stronie w związku z tym co napisałem w punkcie 7.
Wyraźnie pisałem już, że jestem za wyjaśnieniem do końca tematu pozyskanego z MSW sprzętu i uważam podobnie jak wiele osób, że należy to zrobić możliwie szybko. Jednocześnie jestem stanowczo przeciwny upublicznianiu wewnętrznych i niewyjaśnionych spraw swojej organizacji - każdej.
Podzielam zdanie innych, Twoje, że powinny być jasne zasady rozdziału tego sprzętu.

9. tylko sobie przypisujesz nie omylność a inni, którzy myślą inaczej są be.
Tak myślisz? To ciekawe, gdyż staram się o konkretne wypowiedzi, rzeczowe argumenty, jasne stawianie pytań i udzielanie takowych odpowiedzi. Niestety i ja wiele razy przekonałem się, że pisanie nie daje pełnej możliwości zrozumienia drugiej strony, występują przekłamania. Taki odbiór wynika często z jakiegoś kompleksu(?).
Zapewniam Ciebie, że jestem omylny, popełniam błędy i mam odwagę za nie przepraszać, ponosić konsekwencje.
Jeśli tak odebrałeś moje wpisy, to przepraszam – nie było to moim zamiarem.

W innym liście napisałem, że podzielam zdanie innych, Twoje, by wypracowane zostały jasne zasady rozdziału tego sprzętu. Osobny temat kto i kiedy ma je opracować?

10. jak się ma do Kodeksu i Ham Spirit postępowanie kolegów o którym jest we wcześniejszych postach o sprzedaży sprzętu?
Taka odpowiedź już padła i to przysłowiowe odbicie piłeczki tenisowej na druga stronę.
Odpowiem podobnie – zapytaj ich, najlepiej poza forum, może odpowiedzą.
Czy próbowałeś?

Jestem na urlopie, mam trochę czasu, jestem więc otwarty na dalszą merytoryczną, konkretną polemikę.
Jeśli jest konieczna, a co do tego mam duże wątpliwości, gdyż już w styczniu trafnie napisał Adam SP6EBK:
„…temat typu "uprzejmie donoszę" zazwyczaj czyni oborę z portalu. Rokuję długą żywotność wątku.” aniołek

Życzę dużo zdrowia i dobrego poczucia humoru.


  PRZEJDŹ NA FORUM