sprzęt pozyskany przez PZK |
sp8mrd pisze: Przykre to, bo nie liczy się z konsekwencjami swego postępowania. Tak jakby myślał przede wszystkim o swoim wątpliwym wg mnie sukcesie, a nie brał zupełnie pod uwagę, że wyrządza z racji złomu i "głupich" motorolek krzywdę konkretnym ludziom, którzy tak jak On są krótkofalowcami czyli powinni być Jego Kolegami. Niestety przypomina to zjawisko nazwane na forum przez wielu Kolegów "rodem z PRL" i koresponduje z owymi "38 laty przepracowanymi w resorcie". "Tylko ten nie popełnia błędów, kto nic nie robi" - do kogo tym razem zaadresować to zdanie? Poddaje kolejny raz pod refleksję: czy warto kontynuować nadal ten temat - w jakim celu? Jestem za wyjaśnieniem do końca tematu pozyskanego z MSW sprzętu i uważam podobnie jak wiele osób, że należy to zrobić możliwie szybko. Jednocześnie jestem stanowczo przeciwny upublicznianiu wewnętrznych i niewyjaśnionych spraw swojej organizacji - każdej. Istnieje wewnętrzna, statutowa, koleżeńska droga, o której sam Zbyszek ostatnio napisał wspominając dobre rozmowy z Tadeuszem SP9HQJ. Władze PZK wydały w tej sprawie kilka komunikatów, z których wynika jasno, że temat jest sprawdzany, badany, wydano jasne zalecenia dla wszystkich OT. Ferowanie więc wyroków i publikowanie na forach i blogach dokumentów z MSW, połączone z sugerowaniem rzekomej winy bez podania szczegółów ma charakter krzywdzących i wg mnie niepotrzebnych pomówień. I na koniec pytanie zasadnicze: Jak takie postępowanie ma się do naszego hobby i międzynarodowego, krótkofalarskiego Kodeksu Ham Spirit? tak więc odpowiem Ci na Twoje pytania dotyczące DLA CZEGO: 1. dla tego, że Ty narzucasz mi sposób postępowania i wybierasz mi kolegów, znajomych i być może chciałbyś jeszcze więcej mi wybierać a ja mam dużo więcej niż pół wieku i nie dam sobą kierować. Tym bardziej, że stosujesz stara psycholociczną zagrywkę tzw. zdartej płyty: upublicznij lub zamilcz. 2. dla tego, że sprzęt pozyskany był z budżetu państwa i wszyscy, a nie tylko członkowie PZK, powinni wiedzieć co się z tym sprzętem stało 3. każdy ma prawo do popełnienia błędu lecz należy się umieć do tego przyznać 4. Koledzy z Klubów i wielu Kolegów indywidualnie kupuje Motorole ( być może pozyskane z MSW ) aby zrobić przemiennik, postawić Digi czy APRS, gdyby dostali taki sprzęt to na pewno wyszło by ich to taniej. 4. chciałeś wcześniej abym upublicznił dokumenty które posiadam, nie zrobię tego z dwóch przyczyn: jak sam przeczytałeś w Komunikacie o wydanych a raczej niewydanych upoważnieniach wkradł się poważny błąd i powstają nowe wersje Komunikatu. Ten pierwszy komunikat z pewnością brzmiałby inaczej gdyby znano wszystkie dokumenty. 5. gdzie spotykają się dwie lub więcej osób mających sobie coś do przekazania, zarówno z jednej i z drugiej strony dochodzi do konkretnych i rzeczowych argumentów wszyscy tworzą miłą i rzeczową atmosferę a wymiana korespondencji oraz rozmowa utrzymuje odpowiedni poziom i wtedy nie można napisać że było inaczej. Tak właśnie było z Tadeuszem SP9HQJ i Jerzym SP7CBG w rozmowach i wymianie korespondencji. Każdy przedłożył swoje racje, wysłuchał zdania drugiego i nie narzucał mu swojego zdania 6. nikt, a przynajmniej ja nie foruje wyroku, ja przedstawiam fakty, Ty się z nimi nie zgadzasz, chciałbyś wiedzieć więcej - napisz do jednostek które przekazały sprzęt to się dowiesz i będziesz miał taką samą wiedzę jak ja 7. od lutego Prezydium nie może wyjaśnić sprawy 8. obecnie Prezydium ma na tyle dużą wiedzę o pozyskanym sprzęcie, że piłka jest po ich stronie - ja, tak jak każdy obywatel RP, mam obowiązek społeczny złożenia zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa a Prezydium oraz GKR które powinno się zapoznać z dokumentami będącymi we władaniu Prezydium lub z Forum SP7PKI lub innych źródeł mają obowiązek prawny. 9. tylko sobie przypisujesz nie omylność a inni, którzy myślą inaczej są be. 10. jak się ma do Kodeksu i Ham Spirit postępowanie kolegów o którym jest we wcześniejszych postach o sprzedaży sprzętu? |