| "Komórka" ma 40 lat |
shutter pisze: Potem był Siemens S4 Power - rewolucyjny na tamte czasy pod względem zasilania - 50h czuwania i 7h rozmów. Do tego bardzo długa wysuwana antena, dzięki której S4 działała bez problemów tam, gdzie inne komórki już dawno padły z braku zasięgu - sprawdziła się z powodzeniem w Bieszczadach. Do tego tryb monitorowy. Ogólnie bdb telefon, nie korzystałem długo, ale miałem okazję go poznać. Dźwięk powiadomienia był niemal identyczny jak któryś z krytycznych alarmów w Boeingach. Każdy pilot liniowy podskakiwał z siedzenia gdy w takim Siemensie przychodził SMS albo rozmowa. Dziś nie produkuje się telefonów o takiej czułości w 900MHz, urządzenia mają też niższą moc wyjściową. A nadal na Mazurach z pokryciem jest tak źle? |