| Szumofon |
| Kasa kasą, teraz mam zupełnie inne zajęcie zawodowe, niż zajmowanie się serwisem CB. Myślę, że raczej zostawię to komuś innemu. Eksperymentować to co innego, to lubię, ale robotę z cudzym sprzętem trzeba zrobić porządnie. A to wymaga czasu. Alana 42 Multi nigdy nie dostałem na warsztat, zdarzyło się z Yosanem, też szumi jak diabli. W schemacie aplikacyjnym TK10931 jest połączenie między nóżką 13 (wyjście detektora AM) a 18 (wejście AGC), z układem RC, który oddziela składową stałą i wprowadza ją z powrotem do układu, by sterować wzmocnieniem zaraz po filtrze IF2 455kHz. Moim zdaniem są dwa powody: 1) szumy własne tego wzmacniacza są zbyt wysokie, 2) AGC za szybko pozwala na "wciąganie" szumów. Ja bym odciął w Alanie 42 sygnał oryginalnej p.cz. i przeszczepił sygnał p.cz. z innego Alana z takim samym detektorem, a następnie na dwukanałowym oscyloskopie porównał narastanie i opadanie sygnału ARW po podaniu i wyłączeniu sygnału z generatora w obu odbiornikach. Metoda porównań zawsze u mnie dawała najlepsze efekty. Można wydłużyć stałą AGC dodając diodę szeregowo między nóżką 13 a rezystorem AGC (patrz nota aplikacyjna) i zwiększając pojemność kondensatora przy nóżce 18 (co najmniej dwukrotnie). Sygnał AGC od tego detektora do reszty układu puściłbym przez następną diodę lub nawet dwie szeregowo plus kondensator, by uzyskać opóźnienie redukcji wzmocnienia stopni wejściowych. Wydłużenie stałej AGC jest korzystne przy pracy z wolnozmiennym sygnałem, co ma miejsce przy RTX, który niesiesz w dłoni, wtedy "sztachetowanie" jest słabsze i mniej przeszkadza. Zobacz poza tym punkty pracy pierwszego stopnia w.cz. i pierwszego mieszacza. Bo może stamtąd też się ten szum bierze. Zdejmij punkty pracy wszystkich stopni, to się musi dać poprawić. Moje preferencje to szybki atak AGC, równy długi zakres trzymania i powolne opadanie. |