Panele słoneczne
Odkrywamy prawdę o energii elektrycznej ze Słońca
Super Grześ.... dzięki za informacje. Faktycznie jak w nocy dom żyje (ogrzewanie, oświetlenie itp), to faktycznie bilans może być pod kreską. A jak wygląda u Ciebie napięcie przy nowiu? Sprawdź proszę za te dwa tygodnie.

A teraz trochę teorii vs. praktyka. Wrócę teraz do mojej instalacji eksperymentalnej numer 2. Panel jest niefortunnie zamontowany - inaczej nie można - od rana korzysta jedynie ze światła rozproszonego.

Przeprowadziłem kilkudniowe testy. Oczywiście są to tylko moje zabawy nie prowadzone w ścisłych warunkach o odpowiednim reżimie i urządzeniami odpowiednio wyskalowanymi. Wyniki z dwóch dni eksperymentu (o podobnym nasłonecznieniu) zestawiłem razem i prezentuje Wam poniżej. Do testów wykorzystałem ten sam akumulator o małej pojemności tak dobranej, aby jego pojemność nie wystarczyła na całą noc podłączonego do układu urządzenia odbiorczego. Układ regulujący odcina zasilanie z akumulatora przy napięciu akumulatora 11.4 V i niżej.



Strefy dzienne oznaczyłem kolejno literami A, B i C. Obszary A i C to tylko i wyłącznie światło rozproszone. Obszar B to światło bezpośrednie.

Wykres górny jest dla baterii słonecznej zamontowanej pod optymalnym kątem dla obecnego położenia słońca na niebie. Niestety co jakiś czas cześć baterii była przysłaniana przez cień z drutów. Jak widać maksymalne napięcie akumulatora było 13.8V.

Wykres dolny odnosi się do tego samego układu, ale bateria słoneczna została zamontowana poziomo, jednak żaden drut nie rzuca na nią cienia. Na dolnym wykresie widać strefę przejściową pomiędzy A i B - odpowiadającą maksimum dla wykresu górnego. Ta strefa przejściowa to powolne wychodzenie z cienia słońca i tylko częściowe oświetlanie baterii. Proszę też zwrócić uwagę na wydłużenie działania urządzenia z około 30 min do prawie 4h!

Wniosek publiczny na forum jest jeden - strzeżcie się cieni rzucanych na baterie słoneczne (ogniwo fotogalwaniczne). Na szczęście baterie słoneczne komercyjne często zabezpieczane są diodami jak to napisał ze szczegółami Jarek. Cienie nie zmniejszają efektywności i wydajności baterii liniowo, cienie zazwyczaj powodują wyłączenie całej sekcji chroniąc w ten sposób poszczególne wafle baterii słonecznej przed uszkodzeniem.

Na koniec przypomnę swoje pytania, na które warto poznać odpowiedź:

    sp3qfe pisze:


    (...) czy faktycznie należy każde jedne ogniwo zabezpieczać diodą, czy lepiej podzielić to na sekcje. Pytam się, bo w literaturze znalazłem silne sugestie, że zabezpieczanie każdego jednego ogniwa osobno, poza generowaniem kosztów, obniża wydajność całej baterii słonecznej. Jak to jest? Jeśli sekcje, to czym według Was należy się kierować?


  PRZEJDŹ NA FORUM