No cóż, magicznym słowem był preselektor, ale CB Radio ma być proste w użyciu, więc strojone filtry na wejściu nie mogły mieć zastosowania. Nawet w TRX z kilkoma czterdziestkami byłoby to zbyt drogie. Poza tym to w większości były urządzenia samochodowe, które nie były przystosowane do naprawdę silnych sygnałów od pobliskich stacji.
Zauważ, że wzmacniacz zwany dopalaczem o solidnej jak na CB mocy 100W, to nic wielkiego w świecie krótkofalowców. Mój duży transceiver ma taką moc (mam też sprzęt QRP 5W na 40m, który bardzo lubię). Ba, nawet najmocniejszy samochodowy "dopalacz" CB-czny mieści się w mocy licencyjnej znacznej części kolegów z pasm amatorskich. Także sam fakt nadawania w pobliżu to nic wielkiego dla KF i odbiorniki sobie z takim sygnałem dość dobrze radzą. Niestety nie można tego powiedzieć o radiach CB. Kiedyś dla takiego kolegi, który na bloku miał jeszcze dwie anteny, zrobiłem preselektor wstrojony na stałe w górną część podstawowej czterdziestki, bo tam najczęściej rozmawiał. Po wstawieniu tłumika 3dB na stałe przed TRX sąsiedzi praktycznie mu nie przeszkadzali, słyszał praktycznie wszystko co się dało, a przy tej wysokości anteny słychać go było dobrze nawet z 0,5W. Zresztą nie było potrzeby używania większej mocy. |