Zakupy sprzętu w Japonii - ciekawe czy doczekamy takiego zatowarowania w naszych sklepach
[video]
No Grzegorz poszedłeś po bandziepan zielony
Marcin zapewne nie był w JP w celu relaksu u gejszy bardzo szczęśliwy
A tak do tematu wracając to ten sklep ma jeden wielki +.
Wchodzisz oglądasz, dotykasz i wiesz czy chcesz to kupić czy nie.
U nas to jest tak: oglądasz w necie, dzwonisz do sklepu- odpowiedź nie ma na miejscu, możemy ściągnąć.
Przychodzi do domu, macasz i stwierdzasz że to nie to, inne menu, nie te plastiki itd itp.


  PRZEJDŹ NA FORUM