Co jest takiego w tych zawodach ?
    tadeo482 pisze:

      SP8LBK pisze:

      tadeo482
      Zastanawiam sie po co piszesz jak cie to nie interesuje. Ja np dzisiaj wziałem urlop i dziś po 0,5 godz podawania swojego znaku udało mi się zaliczyć TX5K na 30m. I to jest piękne!!!


    No chciałbym, żeby interesowało, miałem ok 20 lat przerwy, ale głównie o CW myślałem i myślę, i nie mam ambicji zaliczania, zbierania kart qsl i dyplomów, za które i tak chyba trzeba zapłacić. Od najmłodszych lat interesowałem się radiotechniką i potem elektroniką, i tak w tym całym krótkofalarstwie to ja najbardziej interesuję się radiotechniką, moze to takie moje zboczenie.lol


Ja nie nazwal bym tego "zaliczanie". Zawody i lowy DXowe, To swoiste proby umiejetnosci aperatorskich, dobrego wychowania, wiedzy technicznej, cierpliwosci... wesoły Mi osobiscie nawet nie chodzi o karty QSL, za ktore jak zauwazyles, bardzo czesto trzeba zaplacic. Jednak ja wiem jakie wyniki osiagam, wiem jakie kraje udalo mi sie upolowac i to jest satysfakcja przedewzsystkim dla mnie samego. To tez pewien rodzaj zboczenia wesoły na szczescie nie jest to chore ani szkodliwe, jak wszystko czego uzywa sie z umiarem wesoły


PS
Przepraszam za brak Polskich znkow. Pisze z komputera z obcym systemem operacyjnym.


  PRZEJDŹ NA FORUM