Jak to jest z mocą. można czy nie można, a może nie powinno się? |
sp3mep pisze: Jacek SQ9KJB, nie było w moim zamyśle Cie obrazić,jesli tak sie stało przepraszam, ale i tak kurde nie rozumię jak można mieć satysfakcje że sie dowołałem mając 1000W, podejscie jest chyba takie: "ja sie dowołałem,a te frajery niech sie męczą" i na koniec, nie wymieniłem żadnego znaku a kilku sie obraziło, Nie było mnie pół dnia przy Necie, ale popieram tutaj Jurka w całej rozciągłosci, też takich znam, do dziś!!! Mało tego, to jednego ex-żona jest z drugim nadawcą! Ale z "normalnym", he, he!!! PS: Dopiero po dodaniu postu przeczytałem wpis Janka SP2B, kiedyś słynnego BMX'a! Janku, ja dopiero teraz kojarzę, dlaczego Cię ostatnio tak rzadko słyszę(te wspomniane 15minut max!) i życzę Ci jak najlepszego powrotu do pełni zdrowia i sił! Znam doskonale Twoje osiągnięcia na CW i mogę tylko gratulować i zazdrościć(pozytywnie)! Ja też, chociaż nie tak długo, bo dopiero mija 40 lat mego nadawania, zawsze kochałem tę samą emisję, czyli CW i nigdy nią nie nadwałem z moca większą, niż 100W, a często QRP 10W, 5W, lub nawet 1W out! I właśnie te łączności sprawiały mi i nadal sprawiają najwięcej satysfakcji, zwłaszcza podczas prób skręcania(nie "skrótów'!) mocy do minimum, gdy np Staszek SP7BYG nadaje mi, że nadal mnie odbiera wyśmienicie w Zgierzu przy mojej mocy wychodzącej 0,5W(FT-817ND)! Tak więc ja uważam, że dowołanie się do najlepszego nawet "rarytasa" DX'owego moją dopuszczalną mocą 500W, to nie jest ŻADNE osiągnięcie, ale dla mnie to po prostu "WSTYD"!!! PS: Skorygowałem końcówkę mojego wpisu po zwróceniu mi słusznej uwagi na nietrafne sformułowania. Niemniej znając Janka z eteru wiele, wiele lat wiem, że też zrobienia DX'a mocą 1000W nie uważa on za wielkie osiągnięcie i tylko o to mi chodziło! W dodatku wpierw odniosłem się do wpisu Jurka SP3MEP, to on krytycznie ocenił te 1000W i go poparłem! A wyszło jak wyszło przy łączeniu zdań, he, he! |