Kondesator
    sp9fys pisze:

      sp5etb pisze:

      Jakbyś już robił sam to wykonaj dwusekcyjny (albo jeszcze lepiej motylkowy). ... na rotorze masz 0 woltów, więc nic Cię nie kopnie podczas przestrajania.


    Na rotorze kondensatora w skrzynce antenowej w układzie T nigdy nie ma zero woltów. Kondensator motylkowy należy traktować jako dwa połączone szeregowo "zwykłe" kondensatory. Na każdej okładce kondensatora jest więc napięcie w.cz.
    Oś takiego kondensatora MUSI być izolowana, inaczej kopnie (a właściwie poparzy!) niestety.
    ___________________
    Ryszard


Masz rację. Zapomniałem, że chodzi o skrzynkę antenową. Ostatnio rozważaliśmy budowę kondensatora do anteny magnetycznej.


  PRZEJDŹ NA FORUM