Runął 100metrowy maszt.
    SQ6NDM pisze:

    Nie ważne czy to do pomiaru prędkości wiatru pod przyszłe farmy wiatrowe (czysta energia, kto uważa inaczej ten ma IQ poniżej 50)


SQ6NDM de SP2XF

Jak Twoje IQ jest wyższe niż 50 i mieszkasz w Polsce, to prawdopodobnie zauważyłeś, że mamy w kraju 3 zarazy:

1) idioci w urzędach
2) złodziejstwo w biznesie
3) sfera gdzie przemieszane są obie te grupy

Problem polega na tym, że lokalizacja wiatraków w SP, tzn. sposób w jaki się to odbywa, to kwintesencja wszystkich tych 3 zjawisk. Tzw. inteligencja z miasta przyjmuje, że ciemnota na prowincji na bazie zabobonów odrzuca cudowne nowoczesne rozwiązania. Mało kto zwraca uwagę, że tak naprawdę to pod przykrywką ekologii grupa ludzi robi biznes na grube miliony. Są tak grube, że w zasadzie wszystko inne przestaje się liczyć. Począwszy od prawa, poprzez interes mieszkańców a na zdrowym rozsądku skończywszy.

Z ludzi robi sie idiotów.

U mnie w gminie na zapytanie, gdzie przewidziane są lokalizacje wiatraków pierwsza odpowiedź brzmiała, że "inwestor nie określił jeszcze tego". A było to kilka m-cy po tym, jak miał już zawarte umowy na konkretne działki, co wiem z pierwszej ręki. Czy twoje IQ jest w stanie podrzucić nam odpowiedź - dlaczego URZĘDNIK wysyła takie odpowiedzi?

Przyjeżdża facet odpowiedzialny za PR i na sesji Rady przekonuje, że 150 metrowy obiekt jest całkowicie neutralny dla mnie, jeśli będę mieszkał dalej niż 400m do tego, a wpływ na krajobraz jest żaden.

I tak dalej.

Forum jest krótkofalarskie, więc wypada wspomnieć o zakłóceniach, jakie powodują na pasmach farmy wiatrowe. No chyba, że tutaj to tez już nie ma znaczenia.

Oczywiście, to wszystko co napisałem, nie znaczy że popieram wandali, po prostu jak dla mnie całe to zdarzenie sygnalizuje, że jest jakiś konflikt.
Pozdr.
SP2XF




  PRZEJDŹ NA FORUM