sq8z pisze:

do 3m rury ( stalej) mozesz sobie betonowac i zadne pozwolenie nie jest potrzebne, katowniki nie maja 3m wiec spoko, swirdem fi 30cm narobilem dziur w dzialce...powkladalem solidne sledzie na odciagi zalalem wszystko betonem i mam ich gdzies... jak sie ktos przyczepi to wysylaj "na drzewo" jak bedziesz chcial zabetonowac sobie rury do tzw. trzepaka to tez bedziesz projekt budowalny robil???
nie wpadajmy w paranoje...
maszt "stawiany" tzw. sila wlasna bez dzwigow , nie polaczony trwale z gruntem nie jest budowla.
A 5m nazywac masztem ;-) bez przesady.. wojskowy maszt stawiasz na plytce chodnikowej 50x50cm, mozesz podlac betonem podkopujac zaglebienie 40..50cm i spokojnie wystarczy , z tego co piszesz bedziesz mial na tym GP ... jesli chcesz dac antene kierunek z obrotem ( lacznie waga 60...70kg) to trzeba troszke solidniej, pod taki patyk nie przesadzaj ;-).
Tez kiedys bylem ciezko przestraszony i SKR'owska krate 20m postawilem na klocu na 2,5x2,5x2,5 m betonowym ;-) teraz zostala tam tylko kostka na pamiatke bo nikt jej nie moze usunac hi hi ...
Konkretnie do rury fi 50 np. 2x3m wystarczy Ci jeden poziom odciagow na wysokosci 4,5m ( odciagi linka stalowa fi 3mm , naciagniete srubami rzymskimi do sledzi ( np. katawnik 30x30mm zalany betonkiem w dziurkach jak pod slupki ogrodzeniowe ( 25cm srednica , 70 cm glebokie ) czyli 2 wiaderka betonu.
Powodzenia
Krzysztof SQ8Z