Radiostacje na polskich statkach w latach 60-tych Co piszczało w kabinie radiooficera 50 lat temu? |
Może nie do końca w temacie ale wiele fantastycznego materiału w jednym miejscu http://89.167.11.87:90/FTP%20SR8BBS/P%C5%82yta%20Echolink/radioelektronicy/index.htm Troche podłubałem u siebie i może coś cie nakieruje na właściwe tory; L.Knoch, W. Pawłowski i W. Januszkiewicz: Łączność radiowa UKF w ruchomych służbach morskich. Prace Instytutu Łaczności, zeszyt 2 (19), 1960. B. Wodzyński w książce Radiotelefony, 1964, 1970, pisze w wstępie ... "Pionierem było Ministerstwo Żeglugi, które pierwsze urządzenia radiotelefoniczne wprowadziło w latach 1951 - 1952." Dalej ... "Zadania na lata 1971 - 1975 dla jednostek ... , weszły do programu objętego problemem wązłowym 06.5.1, pt. 'Rozwój jednolitej sieci telekomunikacujnej panstwa'." Wymienia zakłady Warel w Warszawie oraz Radmor w Gdyni. Pamietać należy o podziale Radmora i takim tworze jak MORS. Tu kopalnią wiedzy mogą byż nie tyle archiwa co ludzie... "W tym roku RADMOR obchodzi 60 rocznicę powstania. Z tego powodu kolejne klubowe spotkanie poświęcone było między innymi wspomnieniom z początków działalności zakładu. Prezentacja Jerzego Myśliwca zatytułowana „Na początku był Narwik” opowiadała o okresie lat 1947-52. Pan Jerzy zaprezentował archiwalne dokumenty związane z powstaniem w roku 1947 firmy MORS (Morska Obsługa Radiowa Statków) oraz jej kolejnymi przekształceniami. Natomiast panowie Jerzy Śmigielski i Marian Szczech, współautorzy przygotowywanej jubileuszowej publikacji o historii firmy, mówili o pierwszych urządzeniach produkowanych w tym okresie. Z kolei senior w gronie byłych pracowników pan Adam Dernig, pracujący zakładzie od 1948 roku, przedstawił swe wspomnienia z pionierskiego okresu działalności firmy." http://www.radmor.com.pl/pol/Klub-exR/Kronika Mam nadzieję, że coś z tego wybierzesz.... Pozdrawiam. |