Radiostacja Klubowa nie może nadawać w terenie - informacja z UKE.
Koledzy. Nie zmieniajcie tematu bo jest bardzo ciekawy i ciekawe co z tego wyniknie.
Wg mnie urzędnicy z UKE, którzy udzielili odpowiedzi prawdopodobnie nie orientują się w specyfice dotyczacej SRA i w swoich wypowiedziach zastosowali nieprawidłowe przepisy.
Co sie tyczy pracy stacji klubowej z dwóch lokalizacji to ten temat był uwzględniany podczas konsultacji, jesli dobrze pamiętam to w 2008 roku. Chodziło wówczas o stacje harcerskie, które chciały mieć kontakt z obozu ze swoja stacja "bazową". Jedynym i to logicznym rozwiązaniem jest to, że jedna z tych stacji musiała pracować pod znakiem okolicznościowym (dodatkowym) lub znakiem np indywidualnym operatora a nie zmianą pozwolenia w zakresie znaku wywoławczego. Innej opcji nie ma i nigdy nie było.
Co się zaś tyczy kontroli przez różne służby. Ja osobiście wcale się nie dziwię, że ktoś jest "ciekawy", tym bardziej jesli jest odpowiedzialny za nasze bezpieczeństwo. Żyjemy w takich czasach, że różne służby są coraz bardziej uczulane na "dziwne sytuacje" i musimy się do tego jednak przyzwyczaić i uczyć się na błędach swoich i inych.


  PRZEJDŹ NA FORUM