sq5qvy : akurat ,będąc w takiej sytuacji kiedyś jak opisana w Komorowie mogę sobie wyobrazić kto nie jest tolerancyjny w tamtym towarzystwie. Dlatego staję po stronie SO5AS i chciałbym mu udzielić wsparcia. Do tego znam tę społeczność bo mam przyjaciela tam mieszkającego. Wystarczył jeden telefon i wiedziałem kto stoi po stronie właściwej a kto po atakującej, co wynika z czytania forum tego i tamtego. Do tego wiem kim są oponenci krótkofalowcy a kim komitet antyradiowy. Nota bene dziś Światowy Dzionek Radia.Z komorowskich wpisów wynika do kogo czuję sympatię a do kogo powinienem czuć antypatię. Nie mogę odwrócić tego odczucia bo byłbym po stronie tolerancji antykrótkofalarskiej i poparł bym Pana który ma chęć wyprowadzać pieska na trawnik przed bramą i furtką kol.krótkofalowca. Tak daleko z tolerancją nie sięgam. Pisząc o mandacie który miałby regulować tamtejsze wyprowadzanie piesków na spacer może byś mi podpowiedział kogo uważasz i w jakich okolicznościach za nakładającego ten mandacik? Żeby było jasne to w tej sprawie nie mogę się zdobyć na większą tolerancję jak udzielenie zapewnienia mojego,że nie jestem po stronie koalicji głoszącej pogląd: "nie bo nie", "rzeczowe argumenty nikogo nie obchodzą i ich wysłuchiwać nie warto" i bo krótkofalowiec jest winien. Nie widzę tu nietolerancji ani ciemnoty u zakładającego wątek.By tak twierdzić trzeba nie znać tej części społeczności Komorowa i tylko tym tłumaczę Twą złą ocenę tamtejszej sytuacji. Do jakiej tolerancji czego nawołujesz? Prośba o pomoc jest uzasadniona.
|