Konferencja
    SP8LBK pisze:

    Andrzeju SP9ENO.
    ...........
    Chyba jednak nie rozumiesz co znaczy zwracanie uwagi na błędy merytoryczne w oficjalnych dokumentach dotyczących konferencji czy też wyrażanie swoich watpliwości w postaci zapytań.
    ...........


Być może, że czegoś nie rozumiem ...
Być jednak może , że nie rozumiesz Ty.

Najwygodniej bedzie podzielić czas na:
1.do pojawienia się info o Konferencji
2.od pojawienia sie info o Konferencji

W czasie "do" można było sobie pozwolić na gadulstwo, boks
i inne bicie piany na poszczególne, wąskie tematy.

W czasie "od" okazało się, że Konferencja nas przerasta.
Nas w sensie SP. Jestesmy skłóceni,nie posiadamy umiejętności
rozmawiania,dogadywania sie,osiągania consensusu,nie potrafimy
dostrzec gdzie jest nasz wspólny interes, ....... .
Tak można by prawie w nieskończoność.

Zaczynam nabierać przekonania, że nie chcemy się dogadać i to
mnie zaczyna przerażać.


Konferencja wbrew naszej woli, naszej wyobraźni i bez naszego
przyzwolenia połaczyła całe SP w system naczyń połączonych.
Powinniśmy to rozumieć i przyjąć zasady jak w "Parszywej dwunastce"-
jeden za wszystkich, wszyscy za jednego i wszyscy sobie patrzą na ręce.

Człowiek jest istotą ułomną-to trzeba pamiętać.

A jest dokładnie przeciwnie.No i efekty są takie jakie są.
Więc o szczegółach nawet nie bedę rozmawiał, bo one są
efektem fatalnego funkcjonowania całości.

I w pełni podtrzymuję to co napisałem wcześniej.

Andrzej sp9eno

ps.ciekawym zabiegiem było by opublikowanie na PKI
pytań w sprawie Konferencji prezesa bliskiego Tobie Oddziału.
To pokazuje w ciekawy sposób wiedzę i stosunek do
Konferencji estabishmentu naszej organizacji.
Przerażające!

Chyba nic więcej nie mam do powiedzenia.


  PRZEJDŹ NA FORUM