Balun 1:1 do dipola na 7mhz
Znaczy się - kończymy ?
Więc podsumuję dwa dni ...
...na tych kiloomach ( cokolwiek by znaczyły ) również nie ponadaję oczko ...a impedancja , prąd czy faza , dla poprawy humoru nie jest potrzebny - jest to wprowadzanie pojęć naukowych nie potrzebnych dla amatora - krótkofalowca w stopniu takim by zbudować prosty dipol.
Z tych wszystkich wywodów dowiedziałem się nie dużo. Ale dowiedziałem się że F82 nie działa! ( choć całkiem sporo przeprowadziłem QSO mając dipol z balunem na tym rdzeniu jak również kilku kolegów stosuje ten rdzeń z powodzeniem hi ). Na szczęście nikt nie zakwestionował baluna na rdzeniu FT114-43 na którym również robiłem wesoły i miałem okazję wyrobic sobie kolejną opinię wesoły
Cóż - moje zdanie jest takie : najważniejszy w systemie antenowym krótkofalowca - amatora jest raport w logu oraz uśmiechnięty sąsiad. A takie wyłącznie teoretyczne pogadanki w dodatku bez kropki nad i - są trudno przekonujące.
...i na pewno nie przekonuje mnie podawanie tłumienia w omach !
Owszem jakieś podstawy teorii są ważne ale bez przesady, bo można stać się molem matematycznym ciągle liczącym i liczącym ...i szukającym dziury w całym , gdzie ostateczny wynik tych wyliczeń będzie dyskwalifikował praktycznie każdy układ.
Nie boję się wykonać "coś" co mi przyjdzie do głowy i sprawdzić jak działa , by na tej podstawie wyrobić sobie opinię. Pomiary są tylko dodatkiem sprawdzającym poprawność wykonania i dającym jakies parametry techniczne czy elektryczne - prawda ?
Pomiary anten analizatorami - a bez nich oczko się nie da ???
Kiedyś nie było przecież żadnych analizatorów i krótkofalowcy budowali anteny ( bardzo dobrze działające )
...jeśli ktoś miał GDO , to był the best-ciakiem oczko
Stosując jeden prosty wzór, można wykonać dobrą i skuteczną do przeprowadzania łączności antenę , i bez kompleksów o "tłumienie omowe" nawiązywać łączności ( dalekie lub bliskie - mocą dużą lub małą ).
Dziękuję pięknie za poświęcony czas i pozdrawiam. SQ8LUU.


  PRZEJDŹ NA FORUM