Wypowiedź Kolegi SQ5FWO licencjonowanego krótkofalowca.
Proszę o opinie.........
Jestem elektrykiem i automatykiem, służbowo zajmuję się naprawą maszyn CNC, prawo Ohma znam i kilka innych praw związanych z elektrycznością, indukcyjnością czy elektromagnetyzmem fizyka nie jest mi obca, ale jeśli chodzi o naprawę swojego TRXa to modlę się aby nic poważnego mu się nie stało, w nowych cyfrowych TRXach już samemu nie wiele można zrobić szczególnie jak się nie ma profesjonalnego sprzętu, choćby lutowanie elementów SMD jest już problemem. Kiedyś stare CB robiłem sam, nawet z pomocą słuchającego można było zestroić nadajnik, ale kiedyś elektronika była prostsza można było bardziej poszaleć, bez procesorów, modułów pamięci sprzęt był bardziej odporny na ewentualne pomyłki, a teraz jak z komputerem - zły dotyk może uszkodzić radio.
Być może i mam odpowiednią wiedzę, ale czy ją wykorzystam w krótkofalarstwie ?? po części na pewno, ale kolega SQ5FWO ma racje, teraz wystarczy mieć pieniądze, kupić sprzęt, zainstalować i nadawać. Na UKFie nawet nie trzeba stroić anten, kupić gotowego Diamonda, zawiesić na dachu i do roboty.


  PRZEJDŹ NA FORUM