Wybór Analizatora 1.8 - 170 MHz: MFJ-259B;MAX6 lub inny
Jarek przedstawił problem zbyt ogólnie !
Gdyby to uściślić to problem zaczyna się gdy mamy gruby kabel antenowy, zaczynając powiedzmy od RG213 w górę.
Gdyby gniazda były na górze ciężko jest gruby kabel podnieść i wygiąć łukiem tak aby analizator był co najmniej odchylony od pionu o 45 stopni tak by był czytelny wyświetlacz LCD. Dodatkowo przy grubym kablu istnieje wysokie prawdopodobieństwo wyłamania gniazda BNC analizatora gdyż trzymając go w ręku kabel kieruje siłę działającą na gniazdo prostopadle do analizatora tym samym "próbując" je wyrwać z mocowania co przy kablu np 1/2" jest bardzo realne. Przy zastosowaniu gniazd na dole na kabel działa siłą równoległą do analizatora - ciągnąc w dół którą możemy łatwo zlikwidować poprzez trzymanie analizatora podczas pomiaru za gruby kabel a tym samym minimalizując ryzyko wyłamania gniazda. Lżej jest utrzymać analizator z kablem luźno zwisającym w dół niż z kablem wygiętym w łuk podłączonym do gniazda tak jak w MFJ czy A200.
Poza tym MAX6 to przyrząd który możemy używać w "warsztacie". Można go położyć na biurku i podłączyć filtr, czy inny element którego badamy charakterystykę w funkcji częstotliwości. Wygodniej wtedy jest mieć bliżej siebie gniazda przyłączeniowe i badany element.

Dodatkowo zawsze to jest jakiś wyróżnik spośród innych analizatorów pozwalający na to aby nasz MAX6 był oryginalny hihi.
Pozdrawiam
Grzegorz



  PRZEJDŹ NA FORUM