| Konferencja |
sp9eno pisze: sp8mrd pisze: Witam GIODO napisał: „Nr PESEL może być zbierany jeśli jest to adekwatne do celu przetwarzania. Jeśli więc istnieje wymóg np. wynikający z prawa (w tym przypadku nie jestem tego pewien) administrator danych osobowych mógłby taką daną zbierać.” Czyżby Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych używając określeń „może być”, „jeśli więc, to… mógłby” nie był pewien zapisów prawa? Hm, jeśli GIODO nie jest pewien to kto ma być tego pewien? .......... Pomijając całą resztę i skupiając się tylko na fragmencie zacytowanym powyżej. Przecież aby ten tekst zrozumieć, wystarczy tylko odrobina dobrej woli, brak uprzedzeń i chęć zrozumienia. Otóż piszący tekst zawarty w cudzysłowie pisze wyraźnie, że PESEL możne być zbierany jeśli jest to adekwatne do celu przetwarzania. A mówiąc bardziej prostym i zrozumiałym językiem: PESEL może być zbierany jeśli jest rzeczywiście niezbędny do celów dla jakich jest zbierany. Człowiek piszący to zdanie raczej nie jest Duchem Świętym i nie wie do jakich celów jest gromadzona ta baza. A jeśli nie wie to jak może rozstrzygać i pisać jednoznacznie TAK lub NIE. Czy zbieranie numeru PESEL w tym przypadku jest niezbędne? Tak, bo tak sobie życzy straż marszałkowska. A dlaczego wcześniej sobie tego nie życzyła? Bo w tzw międzyczasie pan Sekielski dziennikarz z TVP /dawniej TVN/ wyciął straży marszałkowskiej numer i wniósł do Sejmu niestandardowe materiały i pokazał to w TV. W efekcie tegoż dowcipu pana Sekielskiego podniesiono stopień czujności straży marszałkowskiej. Użytkownik sp9eno zrozumiał poprawnie  Moja wypowiedź jedynie wyjaśniała, że: a) Nr PESEL nie jest daną wrażliwą b) może być zbierany, gdy jest niezbędny c) nie jestem pewien, czy Straż Marszałkowska ma podstawę do jego żądania w prawie Nie dodałem, że Straż Marszałkowska ma oczywiście "uzasadniony interes" (w rozumieniu art. 23 ustawy) do zbierania nru PESEL. Co do samego zbierania tej danej przez organizatorów konferencji nie wypowiadam się, bo po pierwsze nie mogę się wypowiadać nie zrobiwszy wcześniej inspekcji (uspokajam - na razie nie planuję jej robić), a po drugie nie miałem czasu przeczytać całości Państwa dyskusji. Oczywiście można - a nawet należy - wysyłać pytania do GIODO. Zapraszam wszystkich zaniepokojonych. Wyjaśnię dokładnie i załączę pozdrowienia dla forumowiczów. Nie jestem naturalnie w stanie udowodnić, że jestem tym za kogo się podaję ... no chyba, że Państwo wymyślicie jakiś sposób lepszy niż ten, który wymyślił admin. Admin może potwierdzić, skąd dostał odpowiedź Pozdrawiam - tym razem z zupełnie "stopniałego" nocnego Gdańska Wojciech Wiewiórowski GIODO PS: Google indeksują Państwa posty, a my w Biurze GIODO podglądamy, kto nas "obsmarowuje" w sieci. PS 2: Musieliby Państwo widzieć zdziwienie strażaków, gdy zacząłem komentować wpisy na ich Forum |
PRZEJDŹ NA FORUM