sprzęt pozyskany przez PZK
Witam czytelników tego tematu.
Olsztyn dnia 30-01-2013r.
Z powodu lokalnych kłopotów z Internetem nie mogłem umieścić tej wypowiedzi wcześniej.
Postanowiłem zabrać głos, by wyrazić swoje oburzenie, co do sposobu postępowania członka PZK Zbyszka SP9UNQ. Jest to kolejny niestety przykład jak bezmyślnie , bez zastanowienia, lub z premedytacją można wyrządzić szkodę całemu środowisku krótkofalarskiemu. O kalaniu własnego gniazda nie wspomnę. Czy autor tego tematu wziął pod uwagę, że publikacją swoją wywoła dyskusję negatywną na temat PZK?, że w wypowiedziach subskrybentów pojawią się oskarżenia, pomówienia i osądy? Wszystko to w atmosferze sensacji przed wyjaśnieniem sprawy! Czy autorowi zabrakło wyobraźni, że ten sposób wyjaśniania wątpliwości spowoduje, że krótkofalowcy nic więcej z MON i MSW nie otrzymają? Niech mnie nikt nie przekonuje o dobrych intencjach autora tego tematu. Wystarczy przeczytać dokładnie co on sam napisał:
Na wstępie nawiązał (w sobie znanym celu) do rzekomej afery z R140. W drugim zdaniu tłumaczy się, że działa z czystej ciekawości. Zwróćmy uwagę na daty: 11-01-2013r. autor z „czystej ciekawości” zwrócił się do MSW z pytaniem publicznym. Odpowiedź z MSW datowano 24-01-2013r. Już w dniu 26-01-2013r. (sobota) o godz. 19:35 zakłada temat i upublicznia otrzymaną z MSW odpowiedź. Jak sam napisał – dopiero po upublicznieniu zwrócił się do władz PZK z zapytaniem w tej sprawie.
Ja uważam, że upublicznienie sprawy jest uzasadnione dopiero po wyczerpaniu innych możliwości uzyskania informacji. Jestem przeciwny „zamiataniu pod dywan”, ale nie wolno publicznie sugerować nieprawidłowości przed próbą wyjaśnienia sprawy u źródeł.
Odpowiedź, którą otrzymał SP9UNQ od MSW nie budzi we mnie żadnych podejrzeń, nie widzę w niej żadnej sensacji. Cóż złego w tym, że na przestrzeni 6 lat PZK otrzymał z jednostek MSW wymieniony sprzęt? Jeżeli autor miał wątpliwości, co do rozdysponowania sprzętu, to mógł przesłać otrzymaną odpowiedź z MSW do PZK z odpowiednim zapytaniem i poczekać na odpowiedź. Na odpowiedź z MSW czekał 14 dni, dlaczego nie mógł poczekać na odpowiedź z PZK? Od publikacji na forum sp7pki upływa 4 doba wliczając w to sobotę i niedzielę, a już wszyscy wykazują zniecierpliwienie brakiem reakcji ze stron władz PZK. Co nie jest prawdą, bo zanim SP9UNQ napisał zapytanie do Prezesa PZK, to cały ZG PZK został przeze mnie zainteresowany sprawą. W trzy godziny od pojawienia się tego tematu zwróciłem się z zapytaniem do Prezydium ZG PZK. Pytanie zadałem na naszym ZG PZK forum dyskusyjnym. Temat zostanie wyjaśniony, szkoda tylko, że ma to miejsce w atmosferze skandalu i sensacji. Apeluję o rozwagę teraz i w przyszłości.
Andrzej SP4KA.
Członek ZG PZK.


  PRZEJDŹ NA FORUM