sprzęt pozyskany przez PZK
    sp8mrd pisze:

    Witam
    Czytam ten wątek od kilku dni i zastanawiam się do czego jeszcze na tym publicznym forum dojdzie?
    Autor tego wątku znany jest z podobnych wpisów ....
    Czyżby był rozżalony, że jego klub nie dostał jeszcze R-140 i stąd rewanżuje się ...
    .....
    „Zwykła ciekawość” – ciekawe wyjaśnienie, ....
    Po co?
    ...
    Kto i kogo „robi w konia”? Czy już coś wiadomo dzięki stworzeniu tego wątku?
    Czy założyciel pomyślał ile szkody wyrządzi jego działanie dokonane dla „zwyklej ciekawości”?
    ...
    Nawoływanie do sądzenia? Hm, manipulacja jakowaś – w jakim celu? zdziwiony
    Po co?
    A ileż pojawiło się tu przy okazji wątków pobocznych i oskarżeń udało się uzyskać?
    A wsparcie na ww. forum i tutaj w postaci znanych gwiazd forumowych i LD już jest, więc koło się kręci. Nawet Admini tego forum, ciekawi pewnie co się dowiedzą, przysnęli w temacie PZK.

    Tym sposobem niszczy się opinię o PZK ......



Piotrze,
bez wzgledu na różnice pogladów które nas dzielą, miałem Ciebie za człowieka o nieco podwyższonych standardach moralnych i etycznych niż normalne.
Czyżby coś się u Ciebie zmieniło?
Tematem wątku i problemem naszej organizacji jest pełna transparentność w pozyskiwaniu sprzętu i pełna transparentność przy jego zagospodarowywaniu w organizacji i przekazywaniu członkom.

Jesli takiej transparentności nie ma to niestety rodzi sie pokusa "chodzenia na skróty" czy tez dzielenia tego tortu wśród najbardziej zaprzyjaźnionych z nami kolegów.
I tak zaczyna sie patologia, która -jak dotąd rozumiałem - była Tobie obca i nie do zaakceptowamia.

Natomiast jak odwracasz "kota ogonem" i zaczynasz atakować tych, którzy domagają się przestrzegania prawa i standartów moralnych w PZK, to ja zaczynam zastanawiać się, czy u Ciebie przypadkiem nie zmienił sie gwałtownie i na gorsze Twój system wartości.

Chyba sie zagubiłeś odrobinkę, więc proponuje Ci powrót do prostego i uniwersalnego systemu wartości.

1.nie ważne jakiej jakości jest prawo-zawsze nalezy go przestrzegać.
2.nie wazne kto kradnie /przyjaciel czy przeciwnik/-taki czyn zawsze jest naganny i trzeba go napiętnować
3.nie wazne, kto próbuje złapać złodzieja i z jakich pobudek to czyni-złodziej jest złodziejem i powinien być ukarany /nawet jesli złodziejem jest nasz przyjaciel/

Prawda, że to proste?!

Więc nie odwracaj uwagi od zasadniczego problemu-proszę.
Wyczyszczenie "stajni Augiasza" może organizację tylko wzmocnić.

Nawet jesli w efekcie czyszczenia dostanie po paluchach lub po pupie Twój czy mój przyjaciel.

Słonecznie pozdrawiam ze słonecznych dzisiaj Gliwic

Andrzej sp9eno

ps.warto zachować spokój i umiar, bo o sprawie wiadomo coraz wiecej i choc może nie jest najlepiej, to jest dużo lepiej niz by się na poczatku wydawało.Nawet "perełka" czyli EKD-300 jest i ma się świetnie.


  PRZEJDŹ NA FORUM