sprzęt pozyskany przez PZK |
sp9eno pisze: No i popatrz Piotrze jak to szybko leci. Andrzej LBK nie zdążył przeczytać tego co napisałem i nie wiem czy dla sławy, chęci zaistnienia czy tez ze zwykłej głupoty wsadził nóż w plecy PZK. Andrzeju (ENO) Andrzej (LBK) opisał stan prawny. POMIMO tego, że ten opis niewygodny dla PZK - a LBK jest we władzach PZK. To co najwyżej świadczy o jego przyzwoitości. Oczywistym jest, że w oddziale postąpiono "byle jak", niestarannie, a nadzór ze strony władz centralnych był ZEROWY. To w żaden sposób nie rozstrzyga czy nastąpiło złamanie prawa, jakieś lewizny czy inne draństwa. Ale fakt postąpienia w sposób nie do końca zgodny z zasadami pozostaje faktem. Często jest to tłumaczone tym, że jesteśmy przecież hobbystami, amatorami i nie do końca znamy się na prawie. Tyle, że taka "amatorszczyzna" może ciągnąć za sobą przykre konsekwencje i dlatego w takich przypadkach jest potrzebna SZCZEGÓLNA STARANNOŚĆ. W szczególny sposób powinna ona dotyczyć nadzoru ze strony Władz centralnych, kontroli, szkoleń dotyczących postępowania w kwestiach majątkowych... Tego w tym przypadku nie było na pewno... MAc mrn PS cały czas nie rozstrzygam i nawet nie próbuję rozstrzygać tego czy ktoś coś ukradł czy nie... |