Maszt 18m
Witam,

co do transportu to woziłem taki maszt długą lekką przyczepą.
Po jakimś czasie trzeba było przewieść go szybko i został przewieziony zwykłą przyczepką z wypożyczalni.
Przyczepka miała chyba 2 lub 2,5 m wsunęliśmy jeszcze masz na dyszel przyczepy w stronę samochodu i wystawał jeszcze ze 2m - oczywiście z czerwoną lampką od roweru na końcu.

Do przenoszenia minimum 2 osoby, do stawiania za pomocą orginalnych odciągów na kołowrotkach najlepiej 3 osoby.
Ostatni element ma jak na moje doświadczenia nietypowe wymiary, lekkie anteny z obrotnicą montuje za pomocą krótkiej rury stalowej na którą nakładam naciętą wzdłuż rurę PVC 50mm - dla wykasowania luzów.

Maszt jest dość elastyczny, ale mimo wszystko jak nie wiało mocno to trzymał spiderbeam'a z rotorem i 1m rurą stalową na szczycie i miał odciągi tylko na samym dole i w połowie.

Pewnego razu podczas składania masztu skleiła się jakaś zapadka i puszczona korba zaczęła się szybko kręcić...
Spiderbeam lekko się poturbował...

Nie mam doświadczeń przy instalacji na stałe, u mnie stał maksymalnie 3 tygodnie.
Mój egzemplarz był w stanie idealnym, zakonserwowany i w pokrowcu wraz z plecaczkiem z linkami i korbą.
Chyba nigdy nie był rozkładany. Kupiłem go podobnie jak kolega wyżej - niedaleko Jarocina.

W moim filmiku na YT nt Spiderbeam można zobaczyć, może niezbyt wyraźnie ale jednak - jak wygląda rozłożony.


<dodano po chwili>

Nie wiem po co są te zatrzaski , ale dostęp to osi korby jest chyba tylko w jednej pozycji - najwyższej.
Ja podnosiłem go w pionie z kolegą. Podnosiliśmy z pomocą wiertła SDS 1m włożonego w tuleję wpadającą w zatrzaski.




  PRZEJDŹ NA FORUM