O balunach
    sq5gvy pisze:

    Jakub pomyliłeś układy. Włodek ma rację. Schemat z balunem prądowym ma się nijak do układu zasilania transformatorowego w twoim drugim poście.
    W balunie prąd w jednym i drugim przewodzie to cały czas ten sam prąd wymuszony przez generator/nadajnik. W układzie z trafo prąd w uzwojeniu wtórnym to efekt wyindukowanej siły elektromotorycznej w skutek zmian strumienia magnetycznego w rdzeniu i stąd efekt przenoszenia mocy przez rdzeń.
    (...)

Witaj,
Również pomijasz/(ignorujesz?) rozkład napięć w układzie - uzwojenia sprzężone magnetycznie przenoszą (zgodnie z przekładnią) nie tylko prądy, ale również napięcia (impedancje w kwadracie przekładni).
Schemat transformatora przytoczyłem tylko po to by pokazać iż w jego przypadku strzałkowanie prądów i napięć jest identyczne jak w przypadku pracującego baluna.

    sq5gvy pisze:

    Zwróć uwagę że w transformatorze strumienie magnetyczne prądów pierwotnego i wtórnego nie znoszą się.Natomiast w balunie prądowym przy braku prądu wyrównawczego tak.


W idealnym transformatorze strumienie się znoszą zgodnie z regułą Lenza. Tak samo jak w idealnym balunie, tyle że nie znając napięć na uzwojeniach nie można powiedzieć czy pomiędzy uzwojeniami sprzężonymi magnetycznie przenoszona jest moc czy nie.
Przypadek rzeczywisty jest oczywiście znacznie bardziej złożony, ale skoro nie zgadzamy się co do podstaw to wprowadzanie go do dyskusji imho nie ma żadnego sensu.
Balun prądowy nie jest jakimś "psiejskim czarodziejskim magicznym" urządzeniem - podlega tym samym prawom fizyki jak wszystko co nas otacza.

Pozdrawiam,


  PRZEJDŹ NA FORUM