Jaka aperiodyczna antena do FiFi SDR
Czyli wracamy do T2DF oczko. W teorii ponoć pracuje nadawczo poprawnie przy 5 krotnym interwale częstotliwości. Więc jak ją zaprojektujesz dla 1Mhz (zobacz na wymiary oczko ) to będzie się stroiła do 5Mhz bez jakiś kolosalnych strat http://eagle.um.zielona-gora.pl/otpzk32/pliki/Antena_T2FD.pdf.
135khz-12Mhz??!! To różnica 80 razy! Troszkę przesada nie? Jak masz miejsce, to pomyśl nad 2-3 antenami T2DF na różne zakresy. W antenach oprócz dopasowania (o to najbardziej walczą krótkofalowcy i nie tylko) liczy się wysokość skuteczna. Czyli mówiąc inaczej jej sprawność dla danej częstotliwości. Co z tego, że dopasujesz w teorii szprychę rowerową do 225khz, skoro jej wysokość skuteczna pozwoli odebrać ułamki promila energii w.cz w porównaniu do np anteny półfalowej. Fizyki nie przeskoczysz.
A co do regulacji poziomu wejścia....Zastosuj potencjometr 50 om w roli tłumika antenowego, jak to się robi w urządzeniach krótkofalarskich "home made". Stłumi sygnał... Tło i ten użyteczny też oczko. Dlatego od dawna robi się preselektory. Może i kłopotliwe - ale skuteczne i efektywne.
Co do MiniWhip... Leży gdzieś u mnie płytka z tym wynalazkiem... W zasadzie to działa jakbyś Degena wystawił na maszcie za okno oczko. Jest to poprostu aperiodyczny wzmacniacz o duzej impedancji wejściowej odporny na skrośną (w przeciwieństwie do Degena). Taki aktywny transformator wysokiej impedancji na 50om. Działa, ale jak mówiłem, po kilkunastu cm drutu nie spodziewaj się DX na LW ani MW. To taki wynalazek raczej do osłuchania co się dzieje na paśmie i czy jest propagacja.


  PRZEJDŹ NA FORUM