Manipulator MFJ-564 a BENCHER BY-1
    sp2ca pisze:

    Witam!
    Przez kilka lat z powodzeniem używałem manipulatora MFJ-564. Jego zasadniczą wadą są luzy na gwintach, które powodują szybkie "rozjeżdżanie się" ustawień i bardzo trudną precyzyjną regulację. Można sobie jednak z tym poradzić, stabilizując gwinty zwykłą nitką krawiecką. Chodzi zwłaszcza o śruby ze stożkami, od których ustawienia zależy spoczynkowe położenie obu dźwigni. Trzeba też zadbać o precyzyjne ustawienie pionowych osi, oraz wzajemne położenie styków, bo nowy manipulator nie jest wyregulowany.


Andrzej, to są bardzo cenne uwagi. Dzięki za patent z nitką wesoły Ja kiedyś musiałem powymieniać śrubki i przegwintować gwinty na drobnozwojne. Bardzo pomogło w precyzyjnych ustawieniach, ale patent z nitką mniej pracochłonny. wesoły
Istotne jest też ułożyskowanie ruchomych elementów. Zwykłe łożyska cierne to półśrodek. Dopiero przy zastosowaniu kulkowych widać jak manipulator stabilnie prcuje.
Ale to są niuanse, 90% telegrafistom wystarczy zmodyfikowana mechanika od przekaźnika spolaryzowanego lub sztywne sensory.
pozdrawiam
Piotr


  PRZEJDŹ NA FORUM