O balunach |
SP3SWJ pisze: (...) by za pomoca "lepsiejszego VNA" lub "popularnego VNA" móc robić pomiar anteny - w obydwu przypadkach MUSIMY dostać się na maszt do naszej anteny by odkręcić kabel od anteny ... :-) (...) z "gorszym" VNA - podpinamy je pod antenę... oddalamy się na X metrów i robimy pomiary z naszego Smartfonu MAX6 i Bluetooth albo oddalamy się na kilka metrów by nie zakłócać pola anteny... i z pilota podczerwieni zapisujemy pomiar na kartę SD ... Każda metoda ma swoja wadę i zaletę i ZAWSZE trzeba odłączyć kabel od anteny. Dokładnie na ten aspekt sprawy próbowałem zwrócić uwagę - jeżeli ktoś raz na jakiś czas stroi amatorsko jakąś antenę to dostanie się do zacisków anteny i podłączenie się MAXem nie stanowi problemu. Jeżeli ktoś robi to "nałogowo" (lub zawodowo - tak jak w podanym przeze mnie przykładzie) to przyrząd z możliwością kalibracji końca kabla może mieć sens. Niestety taka wygoda kosztuje i to niemało... SP3SWJ pisze: Kolejny ważny TEST (krok) - trzeba podłączyć MASĘ kabla antenowego z masą złącza antenowego by sprawdzić jak wpływa podłączenie "trzeciej nogi" do anteny :-) Pozwolisz, że z tym się nie zgodzę - efekt "trzeciej nogi" eliminuje się balunem prądowym i wtedy go po prostu nie ma ![]() Pozdrawiam, |