O balunach
Nie wiedzieć czemu uczepiliście się wszyscy dokładności pomiaru poszczególnych przyrządów (z Włodkiem SP5MAD włącznie?), a najistotniejszą sprawą różnicą te instrumenty (IMHO) jest to _co_potrafią_zmierzyć_, a nie z jaką dokładnością; i tak:
- NWT (goły) mierzy transmitancje _skalarnie_
- NWT (z zewnętrznym sprzęgaczem kierunkowym lub mostkiem odbiciowym) mierzy odbicie lub transmitancję _skalarnie_
- NWT (z zewnętrznym sprzęgaczem kierunkowym lub mostkiem odbiciowym + zewnętrzna sonda log) mierzy odbicie + transmitancje _skalarnie_ (naraz)
- MAX mierzy odbicie _wektorowo_ (miniMAX) + (w zależności od wersji - np MAX6) transmitancje _skalarnie_ (wielokanałowo). Odbicie (czy impedancja zespolona) jest jednak mierzona tylko _bezpośrednio_w_złączu_antenowym_ przyrządu, czyli transformująca rola np _długiego_elektrycznie_ kabla (np w przypadku pomiarów anten) będzie mieć wpływ na rysowane wykresy - nie da się skalibrować końcówki kabla. Można go za to podwiesić pod anteną i wykonać pomiary zdalnie (pilot IR lub Bluetooth)
- AIM 4170C mierzy odbicie _wektorowo_ (nie mierzy transmitancji) - potrafi skalibrować koniec kabla (podobnie jak fabryczne VNA's), czyli na wykresach narysuje odbicie/impedancje podłączoną na_końcu_kabla (np anteny), a nie tą widzianą w złączu przyrządu (przetransformowaną przez kabel). Pod warunkiem, że wykonało i zapisało się kalibrację tego kabla (pomiar kabla ze zwarciem/rozwarciem/standardem 50 Ohm na końcu) _zanim_ powiesiło się antenę... Fajne dla kogoś kto np produkuje anteny, ma stanowisko antenowe/testowe skalibrowane i mierzy sobie z domku/warsztatu cha-ki impedancji widzianej _na_zaciskach_anteny_ i tak dla każdego produkowanego egzemplarza anteny (wielokrotnie).

Każdy z tych przyrządów ma swoje zalety; każdy ma też swoje wady... To wszystko zależy do czego ma być używany. Dyskusja, który z nich jest lepszy bez podawania _szczegółowo_i_konkretnie_ co chcemy nim mierzyć jest podobne do dyskusji "o wyższości świąt BN nad świętami WN" (lub odwrotnie - jak kto woli).

Najistotniejsze w tym wszystkim jest i tak - cytując za Jarkiem SP3SWJ:
    SP3SWJ pisze:


    Każdy działający miernik jest lepszy niż jego brak - pod warunkiem że potrafimy go używać - czyli interpretować wyniki pomiarów, a także przygotować "stanowisko pomiarowe"


Pozdrawiam,


  PRZEJDŹ NA FORUM