VNA vs. NWT |
sq6ade pisze: Ejże!. Nie neguję przydatności takiego aparatu. Warto jednak wiedzieć że ma swoją wadę o jakiej wspomniałem - szczególnie w mieście albo np, na hamfeście gdzie można go nawet nie włączać bo po co ? ![]() Zapewne zdarzyło ci się kiedyś mierzyć jakąś antenę GP na "wszystkie krótkie" lub longwire z trafem 1:N, a ponadto mogłeś to robić starszym modelem VNA o małej mocy wyjściowej. Takie anteny szerokopasmowe (nieselektywne) zbierają cały "smog radiowy" począwszy od stacji na 225 kHz oraz wszelkie sygnały z silnych stacji brodcastowych. O ile się nie mylę najlepsze anteny są selektywne - które stanowią pierwszy obwód pasmowy naszego RXa. Zapomniałeś (albo jeszcze o tym nie wiesz) że MAX6 ma na wyjściu wzmacniacz mocy który o 10dB daje większy "power" względem "niższych" modeli VNA. Czyli moc wyjściowa MAX6 jest w granicach 10...20 mW. (takie ulepszenia były wynikiem testów i pomiarów o których wspominasz ;-) ) Odnośnie "ham festów" gdzie pracuje na małym obszarze 10-20 TRX, cóż to nie tylko przeszkadza w pomiarach ale także w pracy na pasmach na takim festynie. :-) Ja jakoś nie miałem problemów z pomiarami anteny na festynie :-) Kto budował anteny Beverage tez zna pewne problemy z sygnałem 225 kHz który uparcie pakuje się w te druty i uprzykrza pomiary. Ale na wszystko jest metoda - w tym wypadku filtr "low cut" poniżej 1 MHz. Jak masz jakieś merytoryczne pytania - chętnie postaram się odpowiedzieć. |