O balunach


A czym to się różni od transformatora?... Chyba niczym. Jest to w zasadzie "balun" napięciowy, który ma sporo wad (było tu pisane sporo o różnych typach balunów). Dodatkowo - rdzeń musi przenosić znaczne moce przy nadawaniu, więc trzeba go dobierać odpowiedno do mocy i częstotliwości. Trzy - kwestia przełożenia.. Z jednej strony widzę jakby jeden zwój, z drugiej.. Chyba trzeba to rozumieć jako pół zwoja. Pomysł ma jedną fajną cechę - jest prosty do zrealizowania, i można "nawlec" dipol na toto.
http://vk5ajl.com/projects/baluns.php#basics_concepts


Pozdrawiam


  PRZEJDŹ NA FORUM