| Nieuczciwi handlujący / problem z transakcjami |
| Kupując sprzęt za tysiące zł. można wsiąść w pociąg (PKP ma promocje) i pojechać go odebrać. Jeśli komuś zależy to przejedzie nawet Polskę całą. Pomijam wątek odpowiedzi sprzedającego, że nie ma odbioru osobistego bo jestem na szkoleniu w Honolulu... A jeśli ktoś zajmuje się wyłapywaniem okazji by sprzedać za kilka dni ze swoja marżą to z domu się nie ruszy... Ludzie są wygodni - sprzedawać po wcześniejszej wpłacie, a kupować za pobraniem. A co kogo obchodzi, że kasa do sprzedającego idzie od kilku dni do kilku tygodni (Poczta-polska). Nie ma okazji typu "Sprawne FT-897 za 1200zł." To śmierdzi na odległość. Okazja tj IC-7000 za 3000, lub TS-570D za 2200. I tu też należy potwierdzać czy sprzedający jest człowiekiem czy złodziejem... A sprawdza się wszystko co potencjalny "Cwaniak" podał, adres, email, nr GG, Nazwisko w NK, FB, Skype itp. Ktoś kto nie istnieje w necie nie istnieje nigdzie... P.S. Zawsze można poprosić o sprzedaż przez Allegro, eBay - wykorzystując to, iż dostanie się adres i jakiś tam program zabezpieczający transakcję. Ja często proszę o skan dowodu osobistego - przy czym zaznaczam, że może zakryć PESEL i Oczy. |