'AR' or not 'AR'
    MI6OAC pisze:

    Hmm.. kiedy to nie koniecznie jest moj punkt widzenia - pisze raczej o tym co jest powszechne na pasmach i dlaczego stalo sie powszechne. A stalo sie powszechne zeby ulatwic prowadzenie QSO (tak, tu tez uzywamy kodow) osobom ktore nie znaja angielskiego - nie po to zeby poczuc sie na fonii bardziej dowartosciowanym, czy udawac ze zna sie CW...

    Mnie osobiscie nie przeszkadza ani to ze ktos kod Q na fonii uzywa, ani jesli ktos go nie uzywa bo zna angielski albo korespondencja jest prowadzona w jezyku ktory obaj znaja... Troche mnie tylko dziwi to wmuszanie w uzywajacych kodu ze chca sie przez to poczuc lepiej...

    Kolega Wosiek pisal o swoich (chyba swoich) doswiadczeniach jak prosil o zrobienie lacznosci na CW - no wlasnie - CW to tez skrot, rodzaj kodu - jak kolega Wosiek zapytal o mozliwosc przeprowadzenia takiej lacznosci?

    - czy mozemy zrobic QSO na CW?
    - czy mozemy przeprowadzic lacznosc na CW?
    - czy mozemy przeprowadzic lacznosc emisja A1A? (tez skrot, mozna go na fonii uzyc?)
    - czy mozemy przeprowadzic lacznosc fala ciagla z kluczowana nosna? (to chyba jest na fonii dopuszczalne.... zero skrotow)

    *) wlasciwe zaznaczyc....





Po prostu w łączności fonicznej nie używam kodów Q one powstały po to żeby na telegrafii nie nadawać całych zdań i przez to skrócić czas transmisji, a pytanie było "czy możemy przejść na telegrafię bo brakuje mi powiatu" a odpowiedz już znamy. A szczególnie denerwuje mnie na fonii jak ktoś z grobowym głosem dopiero co wrócił z pogrzebu ojca i matki powtarza co chwila HI HI. Słuchając takiego delikwenta można mieć na myśli co innego niż to co chciał korespondent. np. HI HI....


  PRZEJDŹ NA FORUM