Balun z Symetryzatora TV
sp9coo-- z całym szacunkiem-nie nadaje się!!!!, analizatorem to można się pobawić tu badamy rdzeń w warunkach dynamicznych przy pełnej mocy a do tego potrzebne laboratorium a nie analizatorek na kolanie klepany.. Z Śp..SP5CS ćwiczone na WAT gdzie pracował wysyłałem mu materiały magnetyczne i wykonane transformatory do wzmacniaczy wcz do badań.Mam gdzieś jeszcze wykresy komputerowe z analizatora materiałów magnetycznych.Materiały magnetyczne to podstawa dzisiejszych urządzeń KF i nie można sobie z nimi poczynać jak z drewnem w drewutni na zasadzie bajek""jedna kuma drugiej kumie powiedziała"". Rzetelne pomiary w warunkach rzeczywistych przy pełnych mocach dają prawdziwy obraz materiałów magnetycznych.Bez nich tranzystory z górnej półki i złotymi nóżkami niewiele pomogą oraz zasilacze z kontrolą procesora do takich wzmacniaczy,skrzynka antenowa,filtry pasmowe zdolne do przeniesienia mocy 1KW lub więcej .Do ok 300 W mocy doprowadzonej coś zrobimy a więcej jak rdzenie magnetyczne nie będą profesjonalne i profesjonalnie pobadane to można zapomnieć o zabawie jak np 50 V LDMOS Products For Broadcast. Tu także obok bariery materiałowej wchodzą Duże koszty elementów.Tyczy się symetryzatorów wszelkiej maści także.
Jak wam się grzeją radiatory w trx-ach tu już trzeba mieć wątpliwość co do jakości rdzeni. U mnie przy mocy doprowadzonej do ok 300W HM radiator jest chłodniejszy od temperatury ciała(ok 1 godzina) przy przekroczeniu tej mocy radiator zaczyna nabierać temperatury(szybko)ustawiłem na 250 W i tak tego używam. Bariera -rdzenie magnetyczne.
Jedyna stacja w SP która tą barierę złamała wzmacniaczy tranzystorowych hm jest SP5G -Robert młody zdolny człowiek kuty na cztery nogi....

stasiek/????


  PRZEJDŹ NA FORUM