Unlisy,unlisy...
Stanisław,każdy może mieć różną interpretację i ja to szanuję. Ja bym ją dalej pozdrawiał bo powiedzieć 2 krótkie słowa to nie problem nawet jak ona nie odpowiada. Mnie sąsiad nie odpowiada po tym jak mu zamknąłem okno na klatce niemniej mnie to nie przeszkadza, może kiedyś odpowie. Dawniej nie było komputerów a krótkofalowcy byli, dzisiaj też nie wszyscy mają komputery, internet a jednak istnieją. Ja bardzo bym się chciał zapisać do PZK ale na razie ze względów osobistych jest to nie możliwe. Nie oznacza to że nie istnieję, wystarczy wpisać w google mój znak i kontakt ze mną jest. Jak ktoś mówi via bureau to chyba jasne gdzie ma iść karta, a jak direct to wskazuje gdzie się adres znajduje może też powiedzieć że nie chce karty więc sprawa z głowy. Ja kiedyś dawno temu szukałem w polskim callboku bo innych nie było i wystarczało. Podsumowując: to że ktoś jest w QRZ to jest tylko ułatwienie dla drugiej osoby bo ma wszystko na tacy. Pozdrawiam.


  PRZEJDŹ NA FORUM