Unlisy,unlisy...
Jak czytam to co napisał w tym temacie kol.Sp2lig to jakoś odruchowo przypominają mi się wypowiedzi co poniektórych "kwiatów" polskiej młodzieży mówiące o tym,że jak Cię nie ma na Facebook to znaczy,że nie istniejesz bardzo szczęśliwy przepraszam,ale jakieś takie skojarzenie mnie dopadło bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM