Nieuczciwi handlujący / problem z transakcjami
Ja mam kolejne spostrzeżenie,gdyż śledzę ten wątek od pierwszego wpisu.
Otóż gość "poszkodowany",podaje do naszej wiadomości,jak to został mocno oszukany. Zadaję więc pytanie - kto to jest i podaj Kolego jego znak. Jeżeli jest to gość z mojego - 3 Okręgu - dobrze byłoby znać tę osobę i mieć na niego "oko". Napisałem wyraźnie swój adres e-mailowy,aby zmobilizować Go do odwagi. A tu zero informacji,zero odpowiedzi,kompletnie brak zainteresowania pytaniem ze strony "poszkodowanego". Czyli tak jak dla mnie,odpowiedź nasuwa się sama - nasz "poszkodowany" sam nie podając swego znaku,wymyśla coś,co być może nie miało miejsca. W jakim celu to robi? Uważam,że z nudów i dla nabijania iloci swoich postów na naszym forum. Jeżeli ktoś mnie oszukał czy okradł,to piszę śmiało,kto to jest - jego znak a nawet podaję wszystkie jego dane. Mało mnie interesuje,kto i w jakim celu wykorzysta te opublikowane dane. Dlatego przytaczanie fragmentów zapisków o ochronie danych osobowych,mnie osobiście tak interesuje jak zeszłoroczny śnieg. Jeżeli ktoś jest złodziejem czy oszustem - musi ponieść karę a każdy ma do tego prawo,aby tego kogoś poznać i unikać wszelkiego z tą osobą kontaktu. Można wówczas pilnować tego kogoś i wszelkie jego aukcje,transakcje i ostrzegać potencjalnych kupujących przed tym "amatorem zgniłych śliwek". Nie podawajcie więc Panowie,koledzy,forumowicze,takich lakonicznych informacji jak ta ostatnia. Z czymś takim,idź jeden z drugim,wypłakać się w babci czy mamusi fartuch. Masz moje błogosławieństwo na drogę i nie zabieraj czasu na czytanie i miejsca dla ludzi,którzy są naprawdę zdecydowani,walczyć z oszustami i wszelkimi przekrętami. Pozdrawiam - Mirek SP3SUL/3Z35SUL


  PRZEJDŹ NA FORUM