"Chłop z CB wyjdzie ale CB z chłopa nie"
    yes2mike pisze:

    I tak ten wątek znajdzie się w śmietniku, ale czasami warto poświęcić chwilę na refleksję... Wyobraźmy sobie adeptów, którzy siedzą w klubie pod przykrywką PZK a tam w głośnikach wieje nudą.
    Jak takiego młodego człowieka przekonać do KF ?! O VHF/UHF nie mówię, bo tu żenada nie sieje w świat.

    Lubię wypić piwko, kielicha itp, ale na własne oczy widziałem co działo się 20 lat temu w klubach. Młodzi kręcą gałą a "stare wygi" walą gorzałę. Niczego złego w tym nie widzę, ale chyba nie na tym rzecz polega.
    Ilu to żem nalakierowanych "betonów" o 3 - 4 z rana na 80 metrach słyszał ?



No ilu????
Bardzo jestem ciekaw bardzo szczęśliwy
jak juz chcesz uzyc argumentu to uzywaj prawdziwego pan zielony
ehhhh
na 80 metrach o tej porze?!!!! nalakierowanego polaka slyszales zdziwiony gszie??!! kiedy??!!!
ale skucha bardzo szczęśliwy

Krzysztof SQ8Z

p.s.
a moze zegarek CI sie przestawil i to nie slyszani byli nalakierowai???bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM