"Chłop z CB wyjdzie ale CB z chłopa nie"
    yes2mike pisze:

    No. Najlepiej wszędzie kod "Q" i rozmowy o antenach, o których wszyscy i wszędzie już rozmawiali.
    Nie liczy się formuła egzaminu, ale to co kto ma w głowie. Na przykład harcerze "robią papier" dla kolejnej naszywki na rękawie, inni robią bo chcą mieć trofeum, ale radia już nie.


    Nie lubię "betonu" ględzącego wyłącznie o technice antenowej, gaźnikach do trabantów i swoich XIX wiecznych "radiostacjach". Dzięki właśnie takim żuciu szmat ów "beton" zniechęca wszystkich i wszystko.
    Nie lubię też PZK, bo tam w 80%... "beton".
    Lubię normalne, luźne rozmowy z normalnymi i luźnymi ludźmi.
    Niechaj "betonowi" Mikołaj przyniesie nowe kije od szczotek.



Michał, to naturalne dla Twojego wieku że sie buntujesz inaczej rozsadziloby Cię od środka.
Sam nie jestem jeszcze taki stary żeby nie pamiętać jak to było...
Pomyśl jednak ze za 20 lat... Wiem,wiem 20lat to droga mleczna dla Ciebie teraz.
Ale uwierz mi czas zaiwania i zanim sie obejrzysz ktoś Ciebie nazwie "betonem" wiecznie gadajacym o Warfare albo innym Call of Duty...
Chcesz spożytkować swój czas i energię to zamiast szukać komu by tu dowalić, albo co rozpiepszyć lepiej dołóż starań aby to lepiej działało.

Pozdrawiam świątecznie (napewno nie sezonowo) oczko

73's Hirek



  PRZEJDŹ NA FORUM