Strojenie anten - metody : plusy i minusy
    sp5it pisze:

      sq8z pisze:

      Teoretyczne rozwazania pozostawiam teoretykom, ja zadowole sie swoim praktycznymi zabawami i np. ostatnio zaliczonym na SSB na 3,799 AH0J ( w dozym pile up z europy na drugie zawolanie )....
    I to jest piękne w tej antenie. Wołasz wierzchem po wszystkich i to ciebie wyjmują z pileup wesoły Mam tak samo.
    M


;-), slyszelismy sie na 7MHz .. i robimy w sumie to samo,
na 3,5 dales te radiale czy masz jak ja gola half delta???
drobne spostrzenie ... antena w wielu przypadkach jest bardzo skuteczna w nadawaniu,,, niestety odbiorczo nie jestem z niej zadowolony... poniewaz na pasmach 40 i 80m dopiero zaczynam, wiec przypominam sobie rozmowy z Ryszardem SP5EWY.. i innymi kolegami... praktyka tez pokazuje ze... najlepsze efekty maja CI z 4xK9AY ;-)
ja na razie musze cos prosttrzego zrobic Penant? hmm
A powracaja do tematu , 1% strat ;-) , ale... uklad LC spowoduje tlumienie czestotliwosci poza pozadanym pasmem , a to, szczegolnie w przypadku TRX'ow z IP3 ponizej 20 nie pozostanie bez znaczenia ;-).
Co do plaskiego prostokata ;-).. przez przy[adek policzylem takie cudo a pozniej dowiedzilem sie od Petroniusza ze to wynalazek klegi OUB bardzo szczęśliwy.
Ha ha , antena ma podany 3,77dBi.. ale.... primo - wysokosc zawieszenia nad ziemia ma potezny wplyw na jej charakterysyke ( najlepiej wychodzi na wysokosci 2..3m dolna kawedz), secundo- w tym przypadky jakosc i specyfika gruntu nad ktorym wisi ma potezny wplyw na jej parametry a wiec nie jest powtarzalna, tercjo- obawiam sie strat powstalych przy "grzaniu ziemi" wynikajacych z niskiego zawieszenia.

Jedno co w sumie jest istotnym... doszlismy na dzis ze straty wynikajace z dopasowani mozemy spkojnie mowiac kolokwialnie "olac".
Pozdrawiam
Krzysztof SQ8Z


  PRZEJDŹ NA FORUM