Darek, mam nadzieję, że te nasze pomysły nie stoją ze sobą w sprzeczności, zawsze można iść wielotorowo. Moja kolejna propozycja to pomiar oscyloskopem Uce(t) przy 100% modulacji AM sygnałem prostokątnym bardzo małej częstotliwości np. 100 Hz (oczywiście ze świadomością zniekształceń spowodowanych dolnym ograniczeniem pasma m.cz.) i z porównaniem wyników przy różnych mocach, ale z pominięciem tej największej, aby nie uszkodzić tranzystorów. Oczywiście może być przypadek, że coś nagle wskakuje, ale może też być, że to coś posiada swój "cień" już przy mniejszej mocy, ale wzrastający przy jej zwiększaniu. Cały czas ustaję przy wymyśleniu sposobu na "poznanie wroga". |