Już nie mam siły :( |
SP1AP pisze: A dla mnie największym ułatwieniem było czynne uprawianie CW na 80-ce, z tym że unikałem używania pełnych wyrazów w obcych językach, bo to dodaje "skrzydeł" korespondentowi przekonanemu, że znasz dobrze ten język! Slang, slang i tylko slang!!! Absolutnie nic innego, nawet takiego "ciao", czy "szia", albo "hej" do Szwedów! Conajwyżej w ostatnim wejściu na pożegnanie gdy on już nie może od Ciebie oczekiwać odpowiedzi, he, he! 100% |