Już nie mam siły :(
    SQ9RFC pisze:

    Pół roku ... to dopiero 1/6 czasu potrzebnego do opanowani CW..


Jureczku, chyba trochę przesadziłeśoczko nie zniechęcaj kolegi. Po pół roku od uzyskania licencji, czyli jakieś 7 miesięcy od rozpoczęcia nauki CW miałem już około 1500 łączności i nie chwaląc się swobodnie poruszałem na paśmie w tempie ok. 25 gr./min.
Najważniejszy, czy kluczowy jest pierwszy etap nauki, automatycznego odbioru znaków - liter, cyfr i znaków specjalnych, co przy codziennym ((bez wyjątków) ćwiczeniu po około dwa razy po pół godziny (nie krócej) trwa mniej więcej od 2.5 do 4 miesięcy (są wyjątki w górę i w dół). Korzystałem z tej metody (ukłon w stronę Łukasza SP8QED) i uważam, że przy bezwzględnym zastosowaniu się do niej jest niemożliwe telegrafii się nie nauczyć.
Jeżeli złamie się zasady, to naukę praktycznie należy zacząć od początku(!), inaczej po miesiącach czy nawet latach będą wychodzić te same problemy.
Reszta to tak jak pisał Jerzy, kwestia czasu i osłuchania się na paśmie, żeby nabrać wprawy, ogłady i tempawesoły

Pozdr.


  PRZEJDŹ NA FORUM