Już nie mam siły :(
Uczę się i uczę i nic. Nie potrafię poskładać tego co słucham. To znaczy, to co się uczyłem z kursu SP8QED to ok, kartka ołówek i daje radę. Ale jak zacznę słuchać na pasmach to jakaś masakra po prostu nic, nie jestem w stanie złożyć żadnego logicznego znaku. Uruchomiłem więc Morse Runnera mając nadzieję że może tu mi jakoś pójdzie. Przez dwie godziny siedzenia udało mi się odebrać poprawnie jeden znak ale z nie poprawnym nr łączności.
Co ciekawe znając cały alfabet potrafię bardzo płynnie nadawać sztorcem i manipulatorem, bez problemu mogę w ten sposób czytać(nadawać) wszystko i rozumiem to co nadaję. Bez problemu nadaję otwartym tekstem.
Ale za choinę nie potrafię posklejać tego co inni nadają smutny

Nie posuwam się do żadnych dekoderów bo to niczemu dobremu by nie służyło.

Może koledzy mają jakieś dobre sprawdzone porady ??


  PRZEJDŹ NA FORUM