eQSL - tradycja w nowej szacie |
SQ9DHC pisze: Witam Niepodważalnym faktem jest że forma elektronicznej karty QSL jest wygodniejsza i łatwiejsza, na pewno łatwiejsza w archiwizacji i przechowywaniu, moim zdaniem dużo trwalsza, można ją wydrukować powtórnie jeśli jest taka potrzeba, a nie trzeba też drukować wszystkich kart. Co do honorowania kart problem tkwi w czym innym, mianowicie w tym że gdyby przejść na sposób elektroniczny to nie potrzebne było by biuro QSL, i wtedy PZK straciło by wielu członków, bo nie jest chyba tajemnicą że większości zależy tylko na obrocie kartami i po to do PZK należą. Nie mam nic przeciwko PZK, ale znam rzeczywistość. ...tak zapewne masz rację ...ale na swój sposób ...kartę e-qsl mogę zredagować na komputerze i ją elektronicznie poprawiać ...mogę też dzięki temu mieć miliony kart e-qsl za łączności, które mi tylko na myśl przyjdą ...jaka będzie forma weryfikacji ...masz wysokie mniemanie o ludziach i ich formie uczciwości...to dobrze ...tylko czy słusznie?? Andrzej p.s. może kiedyś |