Zasilanie z dodatkowego akumulatora w mobilu
    sp9coo pisze:

    Koledzy lubicie pisać o niczym ,tu jest moduł jaki zrobiłem i eksploatuję od pewnego czasu wyjeżdżając ze sprzętem mikrofalowym w teren .Mam w samochodzie 34Ah ACU podstawowe i 17Ah żelowy .SQ7RTR alternatory się nie zmieniły tylko ich podłączenia i w dalszym ciągu jest tak jak piszę mogą się różnić tylko wtykiem lub wielowtyki .


    D1 to typowa dioda krzemowa 30A
    D2,3 to wyjęte z zasilacza ATX 30A Schottky
    R1 opornik dobrany do miernika jako bocznik w granicach 0.1om może być większy do 1om
    całość zmontowana na radiatorze i w pudełku zrobionym z blachy perforowanej.

    Przez całe lato używałem tego z powodzeniem mogąc obserwować prąd ładowania bez ingerencji w instacje samochodu.

Ten układ jest OK jeśli aku dodatkowy jest żelowy.
Aku żelowe przewidziane są do pracy stand-by z niskim napięciem ładowania.
Układ nie nadaje się do zwykłych aku kwasowych i AGM z powodu strat napięcia na diodach.
Ja mam układ o którym pisałem wyżej, czyli przekaźnik załączany z wyjścia W alternatora.
Wyjście musiałem dorobić.
Akumulatory to:
- podstawowy AGM Sznajder 95 Ah
- dodatkowy 55 Ah zwykły kwasowy
Aku dodatkowy zasila: trx, klimatyzację, Webasto, oświetlenie dodatkowe.... itd... czyli wszystko co nie jest potrzebne do życia samochodu wesoły
Dodatkowa zaletą takiego układu jest to, że kabel od przekaźnika do aku dodatkowego nie musi być gruby, bo prąd nie przekracza kilkunastu A.


  PRZEJDŹ NA FORUM